USA: Zadłużenie hipoteczne gospodarstw domowych spadło o 1,2 bln dol., w stosunku do szczytu
W IV kw. 2012 r. wartość netto gospodarstw domowych wzrosła w porównaniu z III kw., a także w stosunku do IV kw. 2011 r. (o 9%). Wartość ta osiągnęła maksimum (67,4 bln dol.) w III kw. 2007 r.. Potem jednak spadła do 51,4 bln dol. w I kw. 2009 r. Obecnie sięga 66,1 bln dol., czyli zyskała 14,7 bln względem najgorszego dołka. Nadal jednak musi odrobić 1,3 bln dol., aby wynieść tyle, ile podczas ostatniego szczytu.
Fed szacuje, że wartość nieruchomości, należących do gospodarstw domowych, wzrosła w IV kw. o 447 mld dol., do 17,6 bln dol. Do wartości szczytowej nadal brakuje im 5 bln dol.
Na powyższym wykresie pokazano wartość netto gospodarstw domowych i organizacji nonprofit, jako procent PKB. W obliczeniach uwzględniono wartość nieruchomości i aktywów finansowych, z wyłączeniem obligacji skarbowych.
Ów współczynnik pozostawał stabilny (lub stopniowo rósł) przez prawie 50 lat. A potem doszło do bańki na giełdzie i na rynku nieruchomości. W IV kw. 2012 r. trend stosunku wartości do PKB był nadal wzrostowy.
Kolejny wykres pokazuje, jak zmieniał się udział gospodarstw domowych we własności nieruchomości od 1952 r.
Udział ten drastycznie zmalał, wraz ze spadkiem cen w 2007 r. i 2008 r. W IV kw. 2012 r. zwiększył się do 46,6%. To najlepszy wynik od I kw. 2008 r. Źródłem tej zmiany był wzrost cen domów w IV kw., a także redukcja zadłużenia hipotecznego.
Nawiasem mówiąc, z danych za kwiecień 2010 r. wynika, że 30,3% gospodarstw domowych nie miało wówczas w ogóle długu hipotecznego. A zatem, w przypadku przeszło 52 mln gospodarstw domowych, obciążonych kredytami hipotecznymi, udział we własności nieruchomości jest znacznie niższy, niż 46,6% i może nawet być ujemny.
Na ostatnim wykresie przedstawiono wartość aktywów nieruchomościowych i zadłużenia hipotecznego gospodarstw domowych, jako procent PKB.
W IV kw. zadłużenie hipoteczne zmalało o 6 mld dol. Od czasu szczytu skurczyło się już o 1,2 bln dol. Badania pokazały, że spadek ten w większości spowodowały przejęcia, choć nie bez znaczenia pozostaje fakt, że właściciele domów spłacali kredyty. Wygląda jednak na to, że tempo kurczenia się długu wyhamowuje.
Wartość nieruchomości, liczona jako procent PKB, co prawda wzrosła w IV kw., ale ledwo przekracza minima z ostatnich 30 lat. Natomiast zadłużenie hipoteczne, jako procent PKB, z historycznego punktu widzenia nadal jest bardzo wysokie. Oznacza to, że niektóre gospodarstwa domowe czeka dalsze delewarowanie.
Na podst. Fed's Q4 Flow of Funds: Household Mortgage Debt down $1.2 Trillion from Peak, Bill McBride, Calculated Risk
ul. Kruczkowskiego 6, 00-412 Warszawa
tel. +48 22 55 54 32