Ta strona używa plików cookies (ciasteczka) w celach statystycznych oraz by zwiększyć komfort korzystania z serwisu.     [x] zamknij
WSPÓLNOTA PROSPERITY REGULAMIN KLUBU O PORTALU KONTAKT

Najlepsza w historii książka o tradingu

Trzy miesiące temu, przyjaciel przyjaciela (nazwijmy go Mike) spytał, czy mogę mu doradzić, jak handlować na giełdzie. Zgodziłem się na spotkanie, po którym Mike stwierdził: „Poprosiłem cię o rozmowę na temat tradingu, świetnie mi doradziłeś, ale nie powiedziałeś NIC o handlowaniu akcjami”.

W ubiegłym tygodniu wpadłem na Mike'a. Wyglądał zdrowiej i szczuplej. Podbiegł do mnie, uściskał z całych sił i krzyknął: „Stary, zmieniłeś moje życie!". Okazało się, że po tej naszej rozmowie Mike kompletnie zmienił sposób, w jaki myślał o niektórych sprawach. Zgubił 9 kg, znalazł nową, cudowną dziewczynę i dostał wymarzoną pracę w firmie finansowej.

 

Teraz pewnie się zastanawiacie: „Co u licha mu powiedziałeś?". Wszystko, co zrobiłem, to przekazanie mu paru rad z najlepszej, jak dotąd, książki o tradingu - „Myśl i bogać się", napisanej przez Napoleona Hilla. Wiem, uważacie, że ta książka nie ma NIC wspólnego z tradingiem. Ale się mylicie. Ona jest w CAŁOŚCI o tradingu.

 

Można mieć najlepszą strategię handlową na świecie, ale jeżeli w głowie nie „hula", to jest się przegranym jako trader. Mógłbym bez końca opowiadać o tym, jak ta książka pomoże wam w handlowaniu na giełdzie, ale musicie ją sami przeczytać. A kiedy skończycie, to przeczytajcie ją jeszcze raz i jeszcze raz, i znowu. Wasz umysł będzie silny. Pomoże to nie tylko, jeśli chodzi o trading, ale poprawi wiele innych obszarów waszego życia, tak jak w przypadku Mike'a.

 

Na koniec jeszcze jedna historia. Zeszłej jesieni miałem prezentację dotyczącą tradingu. Był tam pewien mężczyzna, który stał przez godzinę ze skrzyżowanymi ramionami. W garniturze, z ogoloną głową. Brakowało mu tylko ciemnych okularów i Glocka 9, żeby wyglądał hitman. Po moim wystąpieniu, wiele osób stanęło w kolejce, żeby zadać mi pytania dotyczące handlu na giełdzie. Podszedł i on. Z bardzo wkurzającym nastawieniem. Spytał: „Dlaczego to robisz? Odnosisz sukcesy jako trader, niczego nie wciskasz, nie masz oprogramowania, nie świadczysz usług tradingowych. Dlaczego do diabła to robisz?". Nie zaszczyciłem go odpowiedzią, ale podzielę się nią z wami.

 

Spotykanie takich ludzi, jak Mike, jest powodem, dla którego to robię. Świadomość, że pomogłem komuś zmienić życie jest najwspanialszym uczuciem na świecie. Jeżeli mogę pokierować kimś w właściwym kierunku lub podzielić się doświadczeniem, które pomoże dokonać małych zmian w jego strategii tradingowej, to wierzcie mi, nie ma takich pieniędzy, które mogą być lepsze od świadomości, że się komuś pomogło. Tony Robbins powiedział: „Sekret życia tkwi w dawaniu". Teraz to rozumiem. Jeżeli się nie dzielisz i nie oddajesz tego, co otrzymałeś, nie żyjesz pełnią życia.

 

 

Na podst. The Greatest Trading Book Ever, Joe Fahmy,

Wspólnota Prosperity Regulamin O portalu Kontakt
memes.pl S.A.
ul. Kruczkowskiego 6, 00-412 Warszawa
tel. +48 22 55 54 32

Polityka prywatności